Droga do CCNA

CCNA (Cisco Certified Network Associate) to jeden z najpopularniejszych certyfikatów IT na rynku. Szczególnie miło widziany przez pracodawców w Polsce  i zagranicą. Certyfikat ten potwierdza specjalistyczną wiedzę techniczną oraz umiejętności praktyczne w zakresie instalacji, konfiguracji i zarządzania średniej wielkości sieciami teleinformatycznymi. Dokument honorowany jest na całym świecie. Podstawowy certyfikat dla każdego sieciowca. Gorąco polecany dla wszystkich osób związanych z branżą IT.

Moja droga do CCNA

W pracy pojawiało się co raz więcej obowiązków charakterystycznych dla administratora sieci. Miałem już wiedzę na ten temat, ale chciałem ją uporządkować, a było też wiele zagadnień o których po prostu chciałem wiedzieć więcej. Uznałem, że to jest dobry moment na zmierzenie się z materiałem na CCNA Routing and Switching. Obecnie jest wiele sposobów nauki tego materiału – książki w języku polskim i angielskim, materiały wideo, kursy, szkolenia online i stacjonarne. Jest w czym wybierać. A ilość wiedzy i materiału wymagana do opanowania jest na prawdę ogromna.
Zdecydowałem się na kurs CCNA w Akademii Cisco organizowanej w lokalnej uczelni wyższej. Nauka obejmowała cztery semestry, realizacja których była zaplanowana na jeden rok kalendarzowy. Z perspektywy czasu to był bardzo dobry wybór, jeśli chodzi o drogę edukacji do certyfikatu.
Po rozpoczęciu kursu otrzymaliśmy dostęp do platformy e-learngowej Cisco www.netacad.com, która zawierała materiały w języku angielskim i częściowo tłumaczenia na język polski. Mieliśmy również dostęp do bardzo dobrze wyposażonego laboratorium z fizycznym sprzętem, dokładnie tak takim jaki był niezbędny do realizacji ćwiczeń na kursie. Urządzeń było odpowiednio wiele, tak że każdy miał swój własny zestaw, który mógł dowolnie podłączać, odłączać, konfigurować i testować. Oczywiście na wyposażeniu było też odpowiednie oprogramowanie symulujące i emulujące środowisko sieciowe dla każdego kto chciał przećwiczyć swoje dodatkowe scenariusze w sieci.
Uważam jednak, że najcenniejszą częścią akademii była osoba prowadząca zajęcia – kompetentny praktyk z mega wiedzą. Potrafił na prawdę dobrze wytłumaczyć omawiany materiał a i nie pozostawiał żadnego pytania bez odpowiedzi. Natomiast podczas zajęć praktycznych, gdy pojawiały się problemy – z góry wiedział, gdzie słuchacz popełnij błąd w konfiguracji. Naprawdę można było na nim polegać i czerpać od niego wiedzę.

Nauka do CCNA

Materiałów na platformie Cisco było pod dostatkiem, ale dodatkowo wspomagałem się tez książką Adama Józefioka CCNA. Zostań administratorem sieci komputerowych Cisco. Materiał książki pokrywał zagadnienia z samego kursu, ale wyjątkowe było to, że autor tłumaczył zagadnienia w ciekawszy i łatwiejszy do przyswojenia sposób, dzięki czemu nauka była bardziej efektywna. To szczególnie istotne było w pierwszych dwóch semestrach, gdzie jest wiele teorii a mało praktyki. A często wracałem do początku by lepiej poznać dane zagadnienie.  Pewne atomowe kwestie sieciowe po prostu trzeba w pełni zrozumieć by pójść dalej.

Ćwiczenia praktyczne

Akademia Cisco udostępnia fizyczny sprzęt, z którym należny się zapoznać ale do codziennej nauki spokojnie wystarczą Packet Tracer i  GNS3, ponieważ w praktyce większość pracy administratora sieci to praca z konsola a już w mniejszej części podłączanie fizyczne sprzętu.
Tak więc tu mam kilka porad. Podczas laboratoriów wpisuj wszystkie komendy, na każdym urządzeniu od początku do końca z palca. Nawet jeśli w jednym ćwiczeniu konfigurujesz już kolejny przełącznik w niemalże identyczna konfiguracją co poprzednie – wpisuj po kolei wszystkie polecenia, nie kopiuj tekstu. Dzięki temu utrwali Ci się każde polecenie. Droga na skróty nie opłaca się. Konfiguruj urządzenia od początku do końca a nie tylko tą część niezbędna do przeprowadzenia ćwiczenia ale także te dodatkowe jak ustawienia serwera czasu, backupy konfiguracji, nazw portów, zabezpieczeń i ograniczeń dostępu, itp. Potraktuj każde ćwiczenie jak by to było środowisko produkcyjne dla wymagającego klienta. Podczas takich dokładnych konfiguracji natrafisz na wiele problemów, których rozwiązanie podczas akademii pozwoli lepiej zrozumieć sieć i by żadne pytanie na egzaminie nie zaskoczyło. Dla mnie dobrym treningiem było jeszcze przerobienie wszystkich przykładów z książki Packet Tracer 6 dla kursów CISCO.

Egzamin

Do egzaminu należy podejść od razu po ukończeniu kursu. Nie czekać, ponieważ część wiedzy, zwłaszcza tej której nie wykorzystujemy na codziennie w pracy po prostu ulatuje.

Sam egzamin jest dość stresującym przeżyciem, zresztą chyba jak każdy ważny egzamin . Zwykle realizowany jest po przez platformę Pearson VUE, gdzie należy się zarejestrować, opłacić stosowna kwotę  i wybrać miejsce gdzie chcemy zdawać egzamin – te dostępne są w każdym większym mieście w Polsce w jednostkach współpracujących. Za dobre wyniki w nauce, czyli wysoko zdane testy na platformie Cisco, często można otrzymać voucher, który daje zniżce na sam egzamin.
Przed egzaminem, stawiamy się w wybranym miejscu przynajmniej półgodziny wcześniej aby załatwić wszelkie formalność ponieważ wybrana wcześniej godzina to czas rozpoczęcia już samego egzaminu. Nalezy pamiętać aby zabrać ze sobą dokument tożsamości.
Egzamin to już kilkadziesiąt minut z komputem tylko. Telefon zostawiamy na zewnątrz. Do pomocy mamy tylko kartkę i pisak by obliczać podsieci. Bez dodatkowych pomocy. Pamiętam to wspaniałe uczucie, gdy zobaczyłem na ekranie w podsumowaniu zielony napis PASSED! Czego wszystkim życzę.
Po otrzymaniu certyfikatu CCNA warto pochwalić się nim w swojej sieci zawodowej na LinkedIn. Jeśli wybrałeś wersję hardcopy to po kilku tygodniach dostaniesz pocztą papierową wersję dokumentu.

Co po CCNA

Wykorzystaj swoja wiedze praktycznie. Usprawnij sieć. Dodaj monitorowanie. Popraw bezpieczeństwo. Zwiększ przepustowość. Zadbaj o redundancje. Idź po podwyżkę.

A jeśli sieci to twoja ulubiona dziedzina IT – zacznij przygotowywać się do CCNP.

Powodzenia!

Polecana literatura: